Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10] >
Off topic: Co czytacie?
Thread poster: Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 04:50
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
tytuł: "Azazel" autor: Borys Akunin - tylko dla zapatrzonych w kryminał Oct 14, 2007

Czoło me blondzie nisko chylę.

Przepięknie opowiedziana historia. Wspaniałe zwroty akcji.
Acz wymagają od czytelnika zaakceptowania konwencji. Fajnej konwencji....
Oj! Chyba znalazłam nowe źródło uzależnienia. Miodzio-malina!

Polecam.
A

A Wy? Co tam u Was czytelniczo słychać?

[Edited at 2007-10-14 04:41]


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 04:50
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Lincoln Child "Eden" Nov 10, 2007

Ciekawa historia... niestety dla mnie totalnie pogrzebana przez nieudolne i niechlujne tłumaczenie.

Przeczytałam do końca, żeby się dowiedzieć "kto zabił"

Ale to bolesna lektura była. Głównie - niestety - "dzięki" tłumaczowi.

Tym razem ujawnię nazwisko tłumacza. Strzeżcie się! Ten człowiek pogrzebie chyba nawet najlepszą historię...

A ten człowiek to Zbigniew A
... See more
Ciekawa historia... niestety dla mnie totalnie pogrzebana przez nieudolne i niechlujne tłumaczenie.

Przeczytałam do końca, żeby się dowiedzieć "kto zabił"

Ale to bolesna lektura była. Głównie - niestety - "dzięki" tłumaczowi.

Tym razem ujawnię nazwisko tłumacza. Strzeżcie się! Ten człowiek pogrzebie chyba nawet najlepszą historię...

A ten człowiek to Zbigniew A. Królicki.

Zmasakrował tekst.


NIE polecam polskiego tłumaczenia. Tytuł oryginału: "Death match".

W Polsce książkę tę opublikowało wydawnictwo Albatros, Andrzej Kuryłowicz. I nawet podają nazwisko korektora! Chyba był po mocnej imprezie, gdy to tłumaczenie redagował.

Gdy znajdę wolną chwilę i będzie zainteresowanie, mogę podesłać co "lepsze" fragmenty.
Collapse


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 04:50
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Zainteresowanie jest Nov 11, 2007

Ja też chyba zacznę kolekcjonować takie fragmenty. Chociaż najbardziej jestem zdeterminowana, kiedy się na nie natykam, potem książka mnie wciąga i obiecuję sobie, że wrócę do potworków lub niezręczności i już potem mi się nie chce, a najczęściej nie mam na to czasu.

Kiedyś czytałam z ołówkiem i sobie notowałam na marginesie.

Czytam "Bramy templariuszy" Javiera Sierry (taki hiszpański Don Brown). Czyta się szybko i wartko. W przerwach - "Baroc
... See more
Ja też chyba zacznę kolekcjonować takie fragmenty. Chociaż najbardziej jestem zdeterminowana, kiedy się na nie natykam, potem książka mnie wciąga i obiecuję sobie, że wrócę do potworków lub niezręczności i już potem mi się nie chce, a najczęściej nie mam na to czasu.

Kiedyś czytałam z ołówkiem i sobie notowałam na marginesie.

Czytam "Bramy templariuszy" Javiera Sierry (taki hiszpański Don Brown). Czyta się szybko i wartko. W przerwach - "Barocco" Tobiasza W. Lipnego - ciekawe. I prawie skończyłam "Gildię magów" - uwielbiam fantasy. W czytaniu jest też Philipa Rotha "Goodbye, Columbus" i małe książeczki Umberto Eco.
Zawsze czytam kilka lub wiele książek jednocześnie, zależnie od nastroju.

Pozdrawiam,

Iwonka
Collapse


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 04:50
English to Polish
+ ...
Równoległe rzeczywistości Nov 11, 2007

A ja czytam "Równoległe rzeczywistości" Hartwiga Hausdorfa
W wielkim skrócie - ta książka zawiera "najbardziej tajemnicze przykłady istnienia światów alternatywnych". Lekka lektura w sam raz na podróż metrem czy autobusem, a jaka frapująca!


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 04:50
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Tobiasz W. Lipny x 2 Nov 19, 2007

SzIwonka wrote:
W przerwach - "Barocco" Tobiasza W. Lipnego - ciekawe.




I co sądzisz o tej książce? Naprawdę tak wciąga, jak obiecują krytycy? Jego "Kurlandzki trop" czytało mi się nieźle, acz bez ekstazy.


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 04:50
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Wątek był zdechł? A w temacie: "The world at night", autor: Alan Furst Dec 9, 2007

Kochani i Kochane !
Pięknie dziękuję za dotychczasowy - dość mnogi i twórczy odzew.
Ostatnio mam jednak wrażenie, że prowadzę w tym wątku monolog (Lucynę i Iwonę proszę o wybaczenie - nie, to nie tak, że nie dostrzegłam Waszych postów... wręcz przeciwnie - dały mi do myślenia). Ale mam powoli wrażenie, że powinnam przestać odśwież
... See more
Kochani i Kochane !
Pięknie dziękuję za dotychczasowy - dość mnogi i twórczy odzew.
Ostatnio mam jednak wrażenie, że prowadzę w tym wątku monolog (Lucynę i Iwonę proszę o wybaczenie - nie, to nie tak, że nie dostrzegłam Waszych postów... wręcz przeciwnie - dały mi do myślenia). Ale mam powoli wrażenie, że powinnam przestać odświeżać ten wątek. Ku mojemu ubolewaniu, no, ale nic wbrew woli większości, nieprawdaż

Jednak nie mogę sobie odmówić ostatniego, bądź jednego z ostatnich komentarzy na tym forum i polecić Wam (wszystkim... no, anglojęzycznym) lektury iście smakowitej - dla tych, co - tak jak ja - lubią watki szpiegowskie osadzone w realiach II wojny światowej. "The world at night" (jestem dopiero na 37. stronie i wolno się posuwam naprzód [deadliny nad czerepem]) - ładnie napisane, nawet wplecione w akcję mleczne soft-porno (czy już nie da się bez???) całkiem urocze i nie mąci intrygi.

Jak dotąd - książka godna polecenia. Dam znać, czy warto doczytać do końca.

A Wy dajcie znać, czy warto ciągnąć ten wątek. Bo dla siebie samej, to mogę pisać choćby na listkach papieru toaletnego. Whatever.

Pozdrawiam CZY? telniczo.
A
Collapse


 
PAS
PAS  Identity Verified
Local time: 04:50
Polish to English
+ ...
Pisać na s-taśmie, czytać instrukcje na paście do zębów Dec 10, 2007

tygru wrote:
A Wy dajcie znać, czy warto ciągnąć ten wątek. Bo dla siebie samej, to mogę pisać choćby na listkach papieru toaletnego. Whatever.
A


No jak to?! Tylko ja mam słabe tempo (tępe tempo), więc nie rzucam tytułami raz na tydzień.

W domu Jarosław Iwaszkiewicz - opowiadania (z Lit. XX wieku wydanej przez GW). W tramwaju wciąż JF Cooper.

Poza tym jedynym jam jest, który czyta takie starocie.

Na urodziny dostałem Szelmostwa Małej Dziewczynki Llosy, ale to czeka na potem.

P.


 
iseult
iseult  Identity Verified
United States
Local time: 22:50
English to Polish
+ ...
Jurij Andruchowycz "Perwersja" Dec 10, 2007

Perwersji per se nie ma tam zbyt wiele - tak gwoli wyjasnienia tytulu. Dla mnie wydarzenie, dawno nie czytalam tak dobrej ksiazki (jakkolwiek bardzo trudnej jesli o forme chodzi). Nie wiem tylko czy polski przeklad jest rownie dobry, poniewaz czytalam angielska wersje. Polecam wszystkim Joyce - Woolfomanom i innym milosnikom skomplikowanej formy...

Po takiej dawce "literatury" musze jednak czasem odpoczac przy starej dobrej Christie.

Tygru!!!
Mysle, ze warto. Byc
... See more
Perwersji per se nie ma tam zbyt wiele - tak gwoli wyjasnienia tytulu. Dla mnie wydarzenie, dawno nie czytalam tak dobrej ksiazki (jakkolwiek bardzo trudnej jesli o forme chodzi). Nie wiem tylko czy polski przeklad jest rownie dobry, poniewaz czytalam angielska wersje. Polecam wszystkim Joyce - Woolfomanom i innym milosnikom skomplikowanej formy...

Po takiej dawce "literatury" musze jednak czasem odpoczac przy starej dobrej Christie.

Tygru!!!
Mysle, ze warto. Byc moze po prostu czytasz najwiecej stad tyle postow...
Collapse


 
Anna Bittner
Anna Bittner  Identity Verified
Polish to German
+ ...
Dopiero teraz trafiłam na ten wątek... Dec 28, 2007

bo muszę przyzynać, że zaniedbałam prozowe forum:(
Też należe do tych, którzy czytają wszedzie i zawsze, a po grudniowych urodzinach i świętach mam dwadzieściakilka książek na nocnym stoliku, w większości jednak po niemiecku.
Również jestem fanką wspominanego tu Mankella - przeczytałam wszystko po niemiecku, a osobiste spotkanie przekonało mnie to jego afrykańskich książek - ale niestety jeszcze żadnej nie przeczytałam.
Pozostając w tym klimacie, szale
... See more
bo muszę przyzynać, że zaniedbałam prozowe forum:(
Też należe do tych, którzy czytają wszedzie i zawsze, a po grudniowych urodzinach i świętach mam dwadzieściakilka książek na nocnym stoliku, w większości jednak po niemiecku.
Również jestem fanką wspominanego tu Mankella - przeczytałam wszystko po niemiecku, a osobiste spotkanie przekonało mnie to jego afrykańskich książek - ale niestety jeszcze żadnej nie przeczytałam.
Pozostając w tym klimacie, szaleje wręcz za powieściami Arnaldura Indridassona, który pisze świetne islandzkie kryminały. Kinga już przerabiałam, ale na pewno nie wszystko, podobnie Krajewskiego, którego również szalenie polubiłam. Pozostała mi tylko "Festung Breslau", która czeka obok łóżka.
Bardzo lubię literaturę powiązaną tematycznie z Indochinami i jestem na świeżo po przeczytaniu trylogii Pearl S. Buck - pierwszy tom świetny, pozostałe dwa już słabsze.
Wszystkim nałogowym czytelnikom gorąco polecam "Ex libris" Anne Fadiman - dla mnie r-e-w-e-l-a-c-j-a!
I mogłabym tu jeszcze długo, choć ostatnio znacznie mniej czytam, bo mi komputer pożera czas, tv wogóle nie oglądam na szczęście. A do pracy będę dojeżdżać samochodem, co niestety też redukuje czas na czytanie.
Od jakiegoś czasu notuję tytuły przeczytanych książek, bo niestety łapię się na tym, że nie wiem czy już coś czytałam, troszkę opisuję też tutaj: http://przeczytalamksiazke.blogspot.com/

Aha, tygru, Vargasa Llosy polecam "Raj tuż za rogiem". Mnie się szalenie podobało, bardziej od "Ciotki Julii i skryby". Zajrzałam do kajecika i od razu rzucił mi się w oczy Perez-Reverte - gorąco polecam!

Pozdrawiam ciepło,
Ania
Collapse


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 04:50
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Podziękowania i życzenia Dec 30, 2007

Anna Bittner wrote:
(...)troszkę opisuję też tutaj: http://przeczytalamksiazke.blogspot.com/

Aha, tygru, Vargasa Llosy polecam "Raj tuż za rogiem". Mnie się szalenie podobało, bardziej od "Ciotki Julii i skryby". Zajrzałam do kajecika i od razu rzucił mi się w oczy Perez-Reverte - gorąco polecam!


PAS, iseult - dzięki za ciepłe słowa i ciekawe posty.

Aniu! Weszłam na Twojego bloga i... usiadłam z wrażenia. A wydawało mi się, że to ja dużo czytam. Kobieto, jak Ty to robisz? Podejrzewam pannę F. o czynne pomocnictwo w procederze nadczytelnictwa ;D Wielkie buziaki dla Pomocniczki!

Idąc za ciosem doksiążkowałam się skandynawsko-islandzko, Twoje recenzje są niezwykle inspirujące

Tak trzymaj! Jestem pod wrażeniem. Aha, dzięki za wskazówki, co do Llosy. A Perez-Reverte grzecznie czeka na swoją kolej...

Kochane Czy-proz-telniczki i Czy-proz-telnicy!
Jako, że mamy wigilię wigilii Nowego Roku, pozwolę sobie niniejszym życzyć Wam, by dwa tysiące ósmy obfitował w wartościowe/ fajne/ niezapomniane/ miłe w czytaniu/ rozwojowe/ radosne/ i czego tam jeszcze oczekujecie od książek lektury, i abyście znaleźli czas na delektowanie się nimi.

Pozdrawiam serdecznie znad dorocznego łupu (tydzień w Anglii = pół walizki książek)
Agnieszka

*edit*: Ukłony dla przemiłej pani ze stanowiska odpraw Lotu (LHR). Nie skierowała mnie do kasy, a miałam... ciut nadbagażu... spowodowanego moim fatalnym zauroczeniem angielskimi księgarniami. Miau.

[Edited at 2007-12-30 15:17]

[Edited at 2007-12-30 23:07]


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 04:50
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Blog Ani i życzenia Dec 30, 2007

tygru wrote:

A Perez-Reverte grzecznie czeka na swoją kolej...



Dzisaj chyba na HBO ma być film o "kawalerze w żółtym kaftanie" czy jakoś tak.

Pozdrawiam i do życzeń Agnieszki spieszę się dołączyć. Właściwie już więcej się nie da powiedzieć.

Pod wpływem Ani założyłam swój własny blog, ale jeszcze nic w nim nie ma, bo się okropnie rozkleiłam przeglądając zdjęcia w poszukiwaniu czegoś, co mogłabym tam powiesić. Też byłam pod wrażeniem Aninego blogu.

Planuję dodać komentarze z błędami w tłumaczeniu i redakcji do każdego przeczytanego przekładu. Miałam to sobie notować w kajeciku, ale jakoś nigdy nie wyszło. To jest na pewno swego rodzaju natręctwo, ale nigdy mi się nie wyłącza zmysł kontrolny przy lekturze. Próbowałam nad tym zapanować i nie wychodzi. Nawet przy Świętach.

Czytam teraz "Katedrę w Barcelonie". Dopiero zaczęłam (jestem na 10 lub 15 stronie) i już się przyp...szam. Tak ogólnie rzecz biorąc, dobrze się czyta.

Do zobaczenia/ usłyszenia/ czytania w Nowym Roku,

Iwonka

PS Teraz się zafascynowałam portalem www.nasza-klasa.pl. To niebywałe, zarejestrowałam się tam ze dwa dni temu, a już do mnie dzisiaj zadzwonił z Toronto kolega z podstawówki.


 
Anna Bittner
Anna Bittner  Identity Verified
Polish to German
+ ...
Dziękuję Dec 30, 2007

Agnieszko, Iwonko dziękuję wam za tak miłe słowa!! Ten mój blog to tylko taka pisanina, nic szczególnego, naprawdę. Zawstydziłyście mnie! Co do ilości książek, to teraz mam duży spadek na rzecz szeroko pojętej litertury dziecięcej oraz czasopism. Co jakiś czas dostaję z Polski górę Dużych Formatów i Wysokich Obcasów i nie wiem do czego zacząć, zwłaszcza, że u mnie komputer jest ogromnym pożeraczem czasu!

Iwonko proszę bardzo o linka do Twojego bloga!
... See more
Agnieszko, Iwonko dziękuję wam za tak miłe słowa!! Ten mój blog to tylko taka pisanina, nic szczególnego, naprawdę. Zawstydziłyście mnie! Co do ilości książek, to teraz mam duży spadek na rzecz szeroko pojętej litertury dziecięcej oraz czasopism. Co jakiś czas dostaję z Polski górę Dużych Formatów i Wysokich Obcasów i nie wiem do czego zacząć, zwłaszcza, że u mnie komputer jest ogromnym pożeraczem czasu!

Iwonko proszę bardzo o linka do Twojego bloga!

Co do naszej klasy to ja już od dawna wciągnięta na maksa:)))

Dziękuję za buziaki dla F., przekażę gdy wstanie:)

I ja życzę wszystkiego dobrego na Nowy Rok, przede wszystkim mnóstwa czasu na czytanie książek!

Uściski, Ania
Collapse


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 04:50
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Trochę później Dec 30, 2007

Dopiero zaczęłam i tam nic nie ma. Jestem w wirze pracy od przed-Świętami i po-Świętach.
Przed Świętami maraton bez spania 3 noce. Korekta, a właściwie praca od początku. Chyba musiałam zrobić w 3 dni i noce coś, na co inny tłumacz miał normalny termin, ale nauczyłam się QuarkExpress obsługiwać z marszu, więc jestem do przodu (w wartwie tekstowej, żeby tam zaraz ktoś sobie nie pomyśłał, że taka mądralińska jestem i grafikę potrafię w tym programie robić).... See more
Dopiero zaczęłam i tam nic nie ma. Jestem w wirze pracy od przed-Świętami i po-Świętach.
Przed Świętami maraton bez spania 3 noce. Korekta, a właściwie praca od początku. Chyba musiałam zrobić w 3 dni i noce coś, na co inny tłumacz miał normalny termin, ale nauczyłam się QuarkExpress obsługiwać z marszu, więc jestem do przodu (w wartwie tekstowej, żeby tam zaraz ktoś sobie nie pomyśłał, że taka mądralińska jestem i grafikę potrafię w tym programie robić).

W Święta dałam sobie cudowny luzik. Wigilia strasznie późno, bo dziecko z Małej Polski dopiero po ósmej zjechało. Pierwszy dzień długie spanie i rozkosze z "Fioletową krową" Barańczaka i prasą świąteczną. I dużo gadania z dziećmi.
Drugi dzień, też na luzie, obiadek z bratem i bratową mojego męża, gra w kości i czytanie do późna.

Po Świętach redakcja merytoryczna własnego tłumaczenia(sprawdzanie i wyszukiwanie mnóstwa przypisów i terminów) na dwie głowy z córką i redakcja językowa raportu unijnego. Uff.
Dobrze, że przesypiam Sylwestra, bo w nowy rok weszłabym strasznie zmęczona.

Wszystkim, którzy lubią Sylwestra życzę wspaniałej zabawy, cudownych wrażeń, pysznego jedzonka, obolałych nóżek po tańcach do białego rana i spełnienia wszystkiego, czego bardzo mocno pragną.

Iwonka
Collapse


 
Szymon Metkowski
Szymon Metkowski  Identity Verified
Poland
Local time: 04:50
German to Polish
+ ...
moje trzy grosze Dec 30, 2007

Zwykle się tu nie wypowiadam, bo chyba czytuję odmienną literaturę od Was, ale być może to błąd i może znajdę wśród Was współsympatyczkę/współsympatyka książek które lubię.

W grudniu przeczytałem:
1. Marek Krajewski, Śmierć w Breslau
2. Marek Krajewski, Widma w Breslau
Ciekawe opisy, fajna atmosfera, niezła intryga w "widmach"

3. Terry Pratchett, Zimistrz
Kolejna sympatyczna opowieść ze Świata Dysku i z życia wolnyc
... See more
Zwykle się tu nie wypowiadam, bo chyba czytuję odmienną literaturę od Was, ale być może to błąd i może znajdę wśród Was współsympatyczkę/współsympatyka książek które lubię.

W grudniu przeczytałem:
1. Marek Krajewski, Śmierć w Breslau
2. Marek Krajewski, Widma w Breslau
Ciekawe opisy, fajna atmosfera, niezła intryga w "widmach"

3. Terry Pratchett, Zimistrz
Kolejna sympatyczna opowieść ze Świata Dysku i z życia wolnych ciutludzi.

4. Poznań, Spacer w czasie - choć to raczej album do oglądania niż czytania

5. Jarosław Grzędowicz, Pan lodowego ogrodu T. 2
Grzędowicz, to bardzo wyrazisty autor w nurcie nowej fali polskiej fantastyki. Pisze bardzo obrazowo, buduje świetne pejzaże, a jednocześnie mistrzowsko składa słowa w zdania, nadając fabule odpowiedni rytm.

Obecnie czytam:

1. Marek Krajewski, Koniec świata w Breslau
2. 333 rzeczy popkulturowe w PRLu
3. Władysław Bartoszewski, Warto być przyzwoitym

Zwykle czytam "na raz" kilka książek o odmiennych charakterach sięgając po tę która odpowiada mojemu aktualnemu nastrojowi. W chwilach szczególnej melancholii czytam Annę Kareninę.
Collapse


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 04:50
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Jaką inną? Dec 30, 2007

Prawie wszystkie Krajewskie przeczytane. Teraz sobie sprezentowałam "Dżumę" tamże.

Pratcheta bardzo lubię.

Polecam Ci "Trylogię czarnego maga" Trudi Canavan, pisarki australijskiej. Ukazał się tom I, "Gildia Magów". W tych dniach powinien wyjść tom II, "Nowicjuszka".
Bardzo ciekawie skonstruowany świat i zajmująca książka, choć do tej pory, po przeczytaniu I tomu (grubaluszka) nie wiem, czym właściwie zajmują się w tym świecie magowie, próc
... See more
Prawie wszystkie Krajewskie przeczytane. Teraz sobie sprezentowałam "Dżumę" tamże.

Pratcheta bardzo lubię.

Polecam Ci "Trylogię czarnego maga" Trudi Canavan, pisarki australijskiej. Ukazał się tom I, "Gildia Magów". W tych dniach powinien wyjść tom II, "Nowicjuszka".
Bardzo ciekawie skonstruowany świat i zajmująca książka, choć do tej pory, po przeczytaniu I tomu (grubaluszka) nie wiem, czym właściwie zajmują się w tym świecie magowie, prócz uzdrowicieli.
Uwielbiam fantastykę i fantasy, z pewną preferencją dla fantasy.

Bartoszewskiego też czytam właśnie z przerwami i dużym zainteresowaniem Elżbiety Tabakowskiej "O przekładzie na przykładzie", w której to książce opisuje swoje zmagania z "Europą" Normana Daviesa.
Nawet miałam taką propozycję zorganizowania z nią spotkania w czasie DnioTłumaczowego Pałłału we wrześniu w Krakowie, ale okazało się, że p. Elżbieta właśnie tego dnia nie może. Jeśli będą zainteresowani, to możemy ponownie spróbować.
Książkę czytam z wypiekami na twarzy, jak pasjonujący kryminał najwyższych lotów.
A teraz czytam tę już wspomnianą wcześniej "Katedrę w Barcelonie", ale dzisiaj dużo pracowałam, a mało czytałam, może teraz trochę przerwę i poczytam, chociaż właśnie dostałam tłumaczenie na 2 stycznia.

Dziękuję za Grzędowicza, nie znałam. Postaram się wkrótce go poznać.


Pozdrawiam, pozdrawiam serdecznie,

Iwonka
Collapse


 
Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Co czytacie?






Trados Studio 2022 Freelance
The leading translation software used by over 270,000 translators.

Designed with your feedback in mind, Trados Studio 2022 delivers an unrivalled, powerful desktop and cloud solution, empowering you to work in the most efficient and cost-effective way.

More info »
Anycount & Translation Office 3000
Translation Office 3000

Translation Office 3000 is an advanced accounting tool for freelance translators and small agencies. TO3000 easily and seamlessly integrates with the business life of professional freelance translators.

More info »